Domowe hodowle roślin

HODOWLE DOMOWE Hodowla roślin daje dużo satysfakcji, może też być bardzo pouczająca dla przyrodnika. Rośliny rozwijają się i rosną podobnie jak zwierzęta. Reagują tak samo na środowisko, tyle że robią to wolniej. System nerwowy zwierząt pozwala im bardzo szybko odszukiwać nasłonecznione miejsca lub wodę, podczas gdy rośliny, nie posiadające układu nerwowego, reagują na wilgoć i … Czytaj dalej „Domowe hodowle roślin”

HODOWLE DOMOWE

Hodowla roślin daje dużo satysfakcji, może też być bardzo pouczająca dla przyrodnika. Rośliny rozwijają się i rosną podobnie jak zwierzęta. Reagują tak samo na środowisko, tyle że robią to wolniej. System nerwowy zwierząt pozwala im bardzo szybko odszukiwać nasłonecznione miejsca lub wodę, podczas gdy rośliny, nie posiadające układu nerwowego, reagują na wilgoć i światło rosnąc w ich kierunku.
Do hodowli roślin i doświadczeń z nimi nie potrzeba żadnego specjalnego wyposażenia, natomiast efekty mogą być zadziwiająco ciekawe. Dalsza uprawa jest o tyle łatwiejsza, że gdy rosnące u nas rośliny dojrzeją, możemy ich wyhodować więcej z wytworzonych przez nie nasion lub przez rozsady – będziemy wtedy samowystarczalni.
Na tablicy ściennej zapisujmy zawsze dane dotyczące hodowli; powinny się tam też znaleźć notatki na temat sadzenia, kiełkowania i pomiarów wzrostu.
Lepiej kupić nasiona, niż zbierać je dewastując przy tym środowisko naturalne. Najwygodniejsze do doświadczeń są groch, fasola, słoneczniki, pszenica i rzeżucha, ponieważ szybko rosną, a po zakończeniu doświadczeń można je zjeść. Możemy też oczywiście zebrać trochę nasion pospolitych roślin, bez ich niszczenia.

Warunki wzrostu

Większość nasion, aby móc wykiełkować, wymaga światła, wilgoci, ciepła i powietrza. Przedstawiamy cztery doświadczenia, które pozwolą nam stwierdzić te potrzeby. Oczywiście różne rośliny mają różne potrzeby, mogą nawet wykazywać znaczne odchylenia od ogólnych norm. Na przykład niektóre nasiona kiełkują tylko w ciemnościach, co daje im pewność, że są w ziemi. Gdy jednak rośliny te zaczną rosnąć, ich liście potrzebują światła. Każdy może obmyślić doświadczenie w taki sposób, aby dowiedzieć się z niego jak najwięcej. Niektóre nasiona, np. pestki jabłek, kiełkują dopiero po okresie schłodzenia. Jeśli zbierzemy ich trochę jesienią i spróbujemy wysiać kilka w zwykły sposób, prawdopodobnie nie wzejdą. Spróbujmy jednak potrzymać je przez dwa tygodnie w lodówce. Po takiej symulacji zimnej pory roku, nasiona te zapewne wykieł-kują. W naturze ta strategia nasion nie pozwala im kiełkować jesienią. W efekcie młode rośliny nie giną zimą od mrozu i śniegu.

Czy ilość światła ma znaczenie?

Wszystkie rośliny potrzebują światła, koniecznego dla przeprowadzenia fotosyntezy – procesu który dostarcza im substancji pokarmowych. Jaka jednak ilość światła jest konieczna do efektywnego wzrostu rośliny? Czy ma znaczenie rodzaj światła? Czy rośliny potrzebują światła słonecznego, czy też wystarczy im światło zwykłej żarówki? Aby uzyskać odpowiedź na te pytania, bierzemy dwie rosnące zdrowo sadzonki, stawiamy je na parapecie okna i codziennie mierzymy ich wysokość. Następnie jednej z nich redukujemy „dobę świetlną”, mierząc wciąż jej tempo wzrostu i nanosząc dane na wykres. Na tym samym wykresie odnotowujemy tempo wzrostu rośliny kontrolnej, stojącej cały czas na parapecie. W ten sposób porównać można wzrost rośliny o dłuższym lub krótszym niż normalny dniu świetlnym, wzrost przy świetle naturalnym i przy sztucznym, różnice pomiędzy światłem świetlówki a żarówką.

Wędrówki nasion

Wiele nasion rozprzestrzenia się za pomocą wiatru i zwierząt. Łatwo sprawdzić jak duże ma to znaczenie zdrapując błoto z butów po jesiennej wycieczce do lasu czy na pola. Umieszczamy błoto w doniczce, zapewniając wszystkie konieczne warunki do wzrostu – światło, ciepło, wodę i powietrze. Zadziwiające – jak wiele roślin wzejdzie w tej hodowli.