Mieszkańcy nagich skał
Na każdym skalistym wybrzeżu istnieją miejsca, na których glony nie były w stanie się osiedlić. Jednak jeżeli przyjrzymy się im dokładnie, odkryjemy, że pozornie nagie skały pokrywają pąkle i czareczki niemalże wrastające w podłoże. Na niżej położonych skałach, nie porośniętych glonami znajdziemy kolonie omułków.
Różnorodne osiadłe organizmy, spędzające życie przywarte do kamiennych powierzchni, mogą niektórym wydawać się nieciekawe, jednak trzeba się nauczyć patrzeć na nie. Na przykład przyjrzyjmy się uważnie, pąklom, a przekonamy się, jak niezwykle są to stworzenia. Przyrodnicy mówią, że pąkle „przyklejają głowę do skały, a życie spędzają na wkopywaniu sobie jedzenia do ust”. Nogi wystające z otworu pomiędzy płytkami wapiennymi otaczającymi skorupiaka, wyglądają jak małe zakrzywione pazurki, pracowicie zagarniające wodę z drobnymi stworzeniami, które padają łupem pąkla.
Równie fascynującym stworzeniem jest czareczka zwyczajna. To ślimak, który w procesie ewolucji utracił dolne zwoje muszli, budową przypominając teraz stożek. W odróżnieniu od przycementowanych do skały pąkli, czareczka pełza po podłożu, odżywiając się porastającymi je glonami. Bardzo dokładnie zeskrobuje skały z glonów, lecz robi to jedynie na swoim małym terytorium, zupełnie jak krowa na pastwisku. Na czas odpływu wraca do maleńkiego zagłębienia w skale, wydrapanego ostrymi krawędziami muszli. Muszla tak dokładnie pasuje do dołka, że oderwanie ślimaka od podłoża jest prawie niemożliwe bez jego uszkodzenia. Zachowując ostrożność i wykazując dużą cierpliwość, można zaczekać na moment, kiedy czareczka rozluźni mięśnie i szybkim pchnięciem oderwać ją od podłoża.
Omułek jadalny odżywia się odfiltrowaną z wody zawiesiną, podobnie jak czynią to inne małże. Nie posiada jednak syfonów, natomiast wykształcił skomplikowane skrzela, pełniące rolę organu filtrującego. Skrzela pokrywają drobne wyrostki, które bezustannie poruszając się, przepompowują wodę i kierują do otworu gębowego odfiltrowane cząstki. Omułki przytwierdzają się do podłoża za pomocą cienkich, sprężystych nici zwanych bisiorem.
Jednymi z drapieżników chętnie zjadających omułki są rozgwiazdy. Jedyną metodą obrony przed atakiem, jaką stosować może omułek, jest silne zamknięcie muszli, jednak pięć silnych ramion rozgwiazdy jest doskonałym narzędziem do jej rozwierania. Pomiędzy lekko otwarte połowy muszli rozgwiazda wtyka swój przedziwny żołądek i stopniowo trawi i wchłania miękkie ciało małża.
Innym wrogiem omułków i pąkli jest trąbik. Pozbawione możliwości ucieczki stają się one łatwą zdobyczą tego dużego i silnego morskiego ślimaka, który niekiedy poluje także na czareczki. Podobnie jak żyjąca na piaszczystych wybrzeżach naszyjka, trąbik posiada długi ryjek, którym przewierca muszle omułków lub rozwiera płytki pąkli. Ubarwienie tych ślimaków jest zmienne i uważa się, że zależy od rodzaju pokarmu. Żółte trąbiki zazwyczaj jedzą pąkle, natomiast brązowo-czarne przeważnie odżywiają się omułkami.