Ptaki górskie
Zwierzęta stałocieplne, ptaki i ssaki, najlepiej znoszą zimno panujące na dużych wysokościach. Na wysoko położonych łąkach górskich w Europie żyją płochacz halny, śnieżka i przepiękny pomurnik, który przypomina wielkiego motyla, kiedy siada na ścianie skalnej i ukazuje purpurowe skrzydła. Ptaki te latem uganiają się za owadami w wysokich partiach gór, natomiast na zimę przenoszą się na niżej położone zbocza. Niektóre ptaki spędzają większą część roku powyżej górnej granicy lasu. Są to m.in. wrończyki, kuropatwy, a w Himalajach, pięknie śpiewający ułar himalajski. W górach Nowej Zelandii występuje gatunek papugi, która żyje i wychowuje potomstwo powyżej granicy lasu. Jest to duża i niezwykle piękna kea.
Kiedy przed kilku laty kręciłem w Nowej Zelandii film o ochronie przyrody, kea była ptakiem wzbudzającym duże kontrowersje. Hodowcy owiec oskarżali ją o zabijanie jagniąt i atakowanie dorosłych owiec. Przypuszczano, że kea rozrywa ciało na grzbiecie owcy, aby dostać się do tkanki tłuszczowej otaczającej nerki. Tłuszcz ten miał być rzekomo przysmakiem papug. Owca po takim ataku oczywiście ginęła. Ornitolodzy twierdzili, że to tylko legendy, a kea może co najwyżej żywić się mięsem padłych owiec lub ewentualnie atakować osobniki chore, niezdolne do obrony i ucieczki. Postanowiliśmy zatem sfilmować ptaki w ich naturalnym środowisku. Mówiono nam, że jest to bardzo proste: wystarczy pójść w góry, ustawić kamery i nawoływać „kea, kea, kea”, a niezwykle ciekawskie papugi natychmiast się pojawią. Dzień po dniu chodziliśmy w góry, szykowaliśmy kamery i wołaliśmy „kea, kea, kea”, ale żaden ptak nie przyleciał. Co wieczór wracaliśmy do hotelu bez filmu. Przygnębieni dyskutowaliśmy na ten temat w hotelu, a naszą rozmowę podsłuchała pokojówka. Powiedziała, że każdego ranka na zaplecze hotelu przylatuje stado kea, by wyjadać kuchenne resztki. Tak oto dowiedzieliśmy się, że poszukiwane ptaki były cały czas tak blisko. W końcu nakręciliśmy film o tych pięknych, dużych papugach o zielonym upierzeniu i ciężkich zakrzywionych dziobach, ale nie stwierdziliśmy ich krwiożerczości.
Większe górskie ptaki szybują ponad stokami, wykorzystując powstające w dolinach prądy powietrzne występujące wzdłuż zboczy. Unosząc się na zawirowaniach powietrza, mogą dostrzec każdą potencjalną ofiarę lub wypatrzeć leżącą wśród skal padlinę. Orły czasem gnieżdżą się na granicy lasu, natomiast polują wyżej. Takie postępowanie ułatwia im transport zdobyczy w dół, do gniazda. W Europie i Azji w górach spotyka się sępa kasztanowatego, natomiast w Andach żyje ogromny kondor wielki, ptak o największej na świecie powierzchni skrzydeł. W tych pustynnych, wysokich górach, można usłyszeć dźwięk wydawany przez skrzydła szybującego kondora, dźwięk podobny do tego, jaki wydaje ostrze przecinające powietrze.
Największy i najładniejszy — według mnie — ptak drapieżny, to orłosęp. Jego widok, kiedy szybuje na skrzydłach o rozpiętości 2,5 m, zapiera dech w piersiach. Zakrzywiony dziób, czerwone, dzikie oczy i ciemne upierzenie głowy, nadają mu wygląd szesnastowiecznego pirata. Jednym z przysmaków orłosępa jest szpik kostny. Ptak unosi kość na dużą wysokość, po czym upuszcza ją na skały. Odnajduje następnie rozłupane kawałki, i wydobywa miękki szpik językiem. Ptak ten buduje gniazdo z gałęzi zebranych w wielki stos umieszczony przy ścianie skalnej; jest on obłożony z zewnątrz owczą wełną.